Z reguły rzadko kupuję kosmetyki marek typowo drogeryjnych. Jednak po rekomendacji jednej z Youtuberek, zdecydowałam się na zakup.
Odżywka znajdowała się w plastikowym opakowaniu. Nakrętka zakończona był "dziubkiem" co ograniczało nadmierne wylewanie się kosmetyku. Jednak trzeba było uważać by nie zgubić malutkiej nakrętki, która bardzo łatwo wypadała z dłoni.
Kosmetyk miał płynną konsystencję i pachniał mocno chemicznie.
Odżywkę nakładałam bezpośrednio na umyte włosy i delikatnie je masowałam. W kilka sekund od nałożenia włosy rozgrzewały się i pojawiała się niewielka piana. Po kilkunastu sekundach odżywkę spłukiwałam i gotowe.
Po zastosowaniu włosy były wygładzone, przyjemne w dotyku, a po wysuszeniu łatwo się układały, nie były obciążone. Efekty były nieco lepsze, niż po zastosowaniu klasycznej odżywki, ale nie aż tak spektakularne (efektu tafli nie było), jak zapewniała, osoba z której polecenia kupiłam ten kosmetyk.
Muszę przyznać, że mam nieco mieszane uczucia co do tego kosmetyku. Niby był szybki i wygodny w użytkowaniu, to jednak nie dawał jakiś zniewalających efektów. Raczej do niego nie wrócę.
Skład:
Propylene Glycol, Alcohol Denat, Myristyl Alcohol, Aqua / Water, Parfum / Fragrance, Dicaprylyl Carbonate, Tocopherol, Hydroxypropyltrimonium Hydrolyzedwheat Protein, Hydroxycitronellal, Phenoxyethanol, Arginine PCA, Behentrimonium Chloride, Limonene, Benzyl Salicylate, Linalool, Benzylalcohol, Isopropyl Alcohol, Alpha-Isomethyl Ionone, Geraniol, Cetrimonium Chloride, Citronellol, Coumarin, Hexyl Cinnamal
Ocena produktu:
OK
Pojemność:
200 ml
Cena:
34,99
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz