czwartek, 31 grudnia 2020

Haul kosmetyczny czyli co nowego w grudniu


Czas na ostatni post w tym roku! Muszę przyznać, że zleciało...

A tym czasem w grudniu do moich zapasów kosmetycznych dołączyły...

Haul kosmetyczny czyli co nowego w grudniu


Wprost z drogerii Natura dotarły do mnie:

1. Sylveco - Vianek - Energetyzująco - detoksykujący peeling do ciała
2. Ava Laboratorium - Bio Karotka - Wygładzający krem pod oczy
3. Secret - Delicate Scent - Antyperspirant w kremie
4. Sylveco - Vianek - Wzmacniające serum do włosów

Haul kosmetyczny czyli co nowego w grudniu

W Rossmannie natomiast kupiłam:

5. Kneipp - Arnica Active - Sól do kąpieli
6. Ziaja - Miód manuka - Przeciwtrądzikowa maseczka do skóry tłustej i mieszanej
7. Ziaja - Miód tapioka - Wygładzająca maseczka do skóry suchej i wrażliwej
8. Ziaja - Miód mniszek lekarski - Łagodząca maseczka do skóry normalnej

I to wszystko, co trafiło do mnie w grudniu.

wtorek, 29 grudnia 2020

Kneipp - Arnica Active - Sól do kąpieli

Kneipp - Arnica Active - Sól do kąpieli

Na sól marki Kneipp natknęłam się podczas zakupów w Rossmannie. A, że od czasu do czasu lubię kąpiele z użyciem soli, to postanowiłam ją wypróbować.
Sól zamknięta była w saszetce i wystarczyła na jedno użycie (chociaż można byłoby ją podzielić na dwa razy). Dostępna jest także w większym opakowaniu - 500g.
Sól miała intensywnie żółty kolor, dzięki czemu woda zabarwiła się również na żółto. Pachniała intensywnie, najbardziej wyczuwalne były rozmaryn i sosna. Taka kompozycja zapachowa skutecznie udrażniała z drogi oddechowe, zwłaszcza nos (z pewnością sprawdziłaby się podczas przeizębienia).
Nie zauważyłam, żadnego negatywnego działania na moją skórę - nie wysuszyła ani nie podrażniła jej.
Sama kąpiel z dodatkiem tej soli była bardzo przyjemna i relaksująca. Dzięki temu, że działa rozgrzewająco, świetnie sprawdza się w jesienno - zimowe dni. Była to jedna z lepszych soli jakie ostatnio używałam, dlatego z przyjemnością sięgnę po inne jej wersje.

Skład:

Sodium Chloride, Pinus Pinaster Oil, Arnica Montana Flower Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Oil, Abies Sibirica Oil, Eucalyptus Globulus Leaf Oil, Myrocarpus Fastigiatus Wood Oil, Pinus Mugo Leaf Oil, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Peel Oil, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Limonene, Linalool, Parfum (Fragrance), Sodium Methyl Oleoyl Taurate, Polysorbate 20, Tocopherol, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Glyceryl Stearate, Glyceryl Oleate, CI 47005, CI 15985

Ocena produktu:
Przyjemna!

Pojemność:
60 g

Cena:
5,99

niedziela, 27 grudnia 2020

Ziaja - Miód Manuka - Przeciwtrądzikowa maseczka do twarzy do skóry tłustej i mieszanej

Ziaja - Miód Manuka - Przeciwtrądzikowa maseczka do twarzy do skóry tłustej i mieszanej


Nad przetestowaniem tych maseczek zastanawiałam się już od jakiegoś czasu, ale nigdy nie trafiła mi się okazja aby je kupić. Dopiero, przy okazji wizyty w Rossmanie, trafiła się okazja aby ją kupić, zwłaszcza, że akurat trwała promocja.
Maseczka zamknięta była w saszetce, idealnej na jednokrotne użycie.
Konsystencja przypominała świeży miód zarówno pod względem konsystencji jak i samego wyglądu. Przy nakładaniu trzeba było uważać aby nie spadła z dłoni, bo była dość rzadka. Pachniała przyjemnie, trochę miodowo.
Po nałożeniu na twarz minimalnie się wchłonęła, ale nie zaschła. Ze zmywaniem nie było większych problemów, dała się zmyć bez użycia dodatkowych akcesoriów (tj. gąbeczki).
Po zastosowaniu skóra była lekko nawilżona i rozjaśniona. Większych efektów nie zauważyłam, ale czego można się spodziewać po tak taniej maseczce?
Maseczka była OK, krzywdy nie zrobiła, rewolucji w pielęgnacji również. W sam raz do codziennego stosowania, ale bez wielkiego WOW.

Skład:
Glycerin, Aqua (Water), Sucrose, Xylitol, Polyglyceryl-2 Caprate, Saccharomyces/Zinc Ferment, Butylene Glycol, Honey Extract, Niacinamide, Calcium Pantothenate, Sodium Ascorbyl Phosphate, Tocopheryl Acetate, Pyridoxine HCl, Maltodextrin, Sodium Starch Octenylsuccinate, Silica, Propylene Glycol, Leptospermum Scoparium Leaf Extract, Carbomer, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum (Fragrance), Sodium Hydroxide, CI 47005 (D&C Yellow No. 10), CI 16035 (FD&C Red No. 40)

Ocena produktu:
OK

Pojemność:
7 ml

Cena:
1,79

piątek, 25 grudnia 2020

Vis Plantis - Element - Spray ochronny do włosów z filtrami UV

Vis Plantis - Element - Spray ochronny do włosów z filtrami UV

Spray dostałam przy okazji zakupów w Lawendowej Szafie jako gratis. Trochę czekał na swoją kolej, bo jakoś mi nie było z nim po drodze. Ale, gdy wykończyłam już wszystko inne do włosów, postanowiłam po niego sięgnąć.
Spray znajdował się w plastikowej buteleczce z atomizerem. Działał on bez problemowo, pod warunkiem, że pamiętałam, aby wstrząsnąć kosmetykiem przed użyciem.
Zapach był bardzo przyjemny, nieco otulający ale delikatny. Nie utrzymywał się zbyt długo na włosach. Konsystencja, bez wstrząśnięcia była trochę glutkowata, ale po dokładnym wymieszaniu stawała się płynna (aż dziwię się, że atomizer dawał radę).
Spray stosowałam zazwyczaj na mokre włosy, po umyciu. Dzięki temu, łatwiej się układały i były mniej spuszone. Spray ładnie je dyscyplinował. Od czasu do czasu stosowałam go także na suche włosy, zwłaszcza gdy potrzebowałam, aby je wygładzić. O ile w ciągu 24 h nic się nie działo, to kolejnego dnia, moje włosy wydawały się być już mocno obciążone i nieco klapnięte (drugiego dnia nie nakładałam już tego sprayu).
Co do ochrony przed UV, to jakoś nie zauważyłam żadnej różnicy, ani nie wiem jak bym miała to zweryfikować.
Spray okazał się być całkiem fajnym kosmetykiem, ale trzeba było go stosować z rozwagą. Trochę żałuję, że nie zdecydowałam się go stosować latem.

Skład:
Aqua, Maltooligosyl Glucoside, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Lepidium Sativum Sprout Extract, Pullulan, Sodium Carboxymethyl Betaglucan, Caesalpinia Spinosa Gum, Maltodextrin, Acrylates/Beheneth-25 Methacrylate Copolymer, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Octocrylene, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Phospholipids, Hydrolyzed Keratin, Argania Spinosa Kernel Oil, Sodium Laureth Sulfate, Butylene Glycol, Parfum, Sodium Hydroxide, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citral, Citronellol, Coumarin, Hexyl Cinnamal, Geraniol, Limonene, Linalool

Ocena produktu:
Fajny!

Pojemność:
150 ml

Cena:
19,99

środa, 23 grudnia 2020

Sylveco - Nagietkowa pianka myjąca do twarzy

Sylveco - Nagietkowa pianka myjąca do twarzy

Od kiedy dowiedziałam się że Sylveco wypuściło nową piankę do mycia twarzy, byłam pewna, że muszę ją mieć. Okazja przytrafiła się dość szybko, bo na stronie Sylveco była promocja i piankę kupiłam w bardzo okazyjnej cenie.
Pianka zamknięta była w ciemnej, plastikowej buteleczce z atomizerem wytwarzającym pianę. Ze strony opakowania nie pojawiły się żadne niegodności.
Pianka jaka wydobywała się z opakowania była zwarta, nie spływała. Stosowałam ją dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Rano delikatnie otulała twarz, przyjemnie ją odświeżając. Natomiast wieczorem skutecznie oczyszczała twarz z pozostałości makijażowych (stosowałam ją w drugim etapie oczyszczania twarzy). Pachniała bardzo delikatnie, wyczuwalny był nagietek. Po umyciu twarzy, nie odczuwałam żadnego ściągnięcia. Przy dłuższym użytkowaniu, skóra była ukojona, bez podrażnień.
Byłam bardzo zadowolona z tej pianki. Nie znalazłam w niej żadnych minusów, dlatego gorąco polecam.

Skład:

Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Coco-Glucoside, Glycerin, Calendula Officinalis Flower Extract, Lactic Acid, Glyceryl Oleate, Sodium Benzoate, Citrus Limonum Peel Oil, Citrus Grandis (Grapefruit) Peel Oil, Citrus Aurantium Bergamia Fruit Oil, Limonene

Ocena produktu:
Bardzo dobra!

Pojemność:
150 ml

Cena:
15,00

poniedziałek, 21 grudnia 2020

Ziaja - Żel do dezynfekcji dłoni

Ziaja - Żel do dezynfekcji dłoni

Po żele antybakteryjne sięgam już od bardzo dawna, jednak nigdy nie stosowałam ich z taką częstotliwością jak teraz. No cóż, takie covidowe czasy…
Żel zamknięty był w miękkiej tubce, stawianej na nakrętce, zamykanej na klik. Było to dość wygodne rozwiązanie.
Konsystencja była żelowa, ale w kontakcie ze skórą stawała się wodnista. Po nałożeniu na dłonie, dość szybko odparowywał. Żel zawierał duże stężenie alkoholu, przez co pachniał bardzo intensywnie.
Niestety po zastosowaniu tego żelu, skóra dłoni była bardzo wysuszona i szorstka. Konieczne było częstsze stosowanie kremu do rąk.
Żel skutecznie dezynfekował i oczyszczał dłonie, nie pozostawiał lepkiej warstwy, ale bardzo mocno je wysuszał. Generalnie był dobrym produktem, ale chyba się zastanowię przed kolejnym zakupem.

Skład:
etanol w stężeniu 70g/100g (niestety to jedyna informacja na temat skłądu jaka znajduje się na opakowaniu)

Ocena produktu:
OK

Pojemność:
60 ml

Cena:
8,89