niedziela, 27 lutego 2022

Haul kosmetyczny czyli co nowego w lutym

 W lutym zrobiłam spore zakupy w Lawendowej Szafie:


Haul kosmetyczny czyli co nowego w lutym


1. Fitokosmetik - Beauty Visage - Woda micelarna z kompleksem AntiAge
2. Bioline - BIO Hydrolat geranium bourbon dla cery mieszanej, szarej
3. Dr. Sante - Cannabis Hair - Rewitalizująca odżywka w sprayu do włosów
4. Natura Siberica - Detox Organics Kamchatka - Organiczny, żel oczyszczający do skóry głowy, do stosowania przed szamponem
5. Natura Siberica -Oblepikha C-Berrica -Wegańskie energizujące serum do twarzy z witaminą C i hydrolatem z rokitnika ałtajskiego
6. Natura Siberica - Detox Organics Sakhalin -Organiczna nawilżająco - rozświetlająca maseczka do twarzy bez spłukiwania

 Haul kosmetyczny czyli co nowego w lutym


7. Dermo Care - Krem do rąk (otrzymałam w prezencie od koleżanki)
8. Fitokosmetik - Rozluźniająca sól Bajkalska do kąpieli
9. Good Mood - Odbudowujący szampon do włosów z olejem konopnym
10. Green Feel's - Odżywka do włosów z ekstarktem z orzecha włoskiego i drożdzy piwowarskich

  Haul kosmetyczny czyli co nowego w lutym


11. Blue Cap - Szampon do skóry głowy z łuszczycą (zakup w aptece)
12. Fitokosmetik - Gęsty olejek do włosów wzmacniający na bazie oleju konopnego
13. Fitokosmetik -Tradycyjna, drożdżowa maska do cienkich i zniszczonych włosów
14. Fitokosmetik - Fresh Cosmetics -Miętowo-limonkowy scrub do masażu ciała
15. Fitokosmetik - Fresh Cosmetics - Gęsty olej-kakao do włosów rewitalizujący

I to już wszystko, co kupiłam w lutym. Całkiem sporo tego...

piątek, 25 lutego 2022

Sylveco - Rosadia - Odżywczy krem na noc

Sylveco - Rosadia - Odżywczy krem na noc

 
W połączeniu z kremem Rosadia na dzień, postanowiłam przetestować również krem na noc z tej serii.
Krem zamknięty był w plastikowym opakowaniu typu airless. Samo opakowanie działało się bez zarzutów przez cały czas użytkowania.
Krem miał znacznie bardziej treściwą konsystencję niż wersja dzienna. Pachniał przyjemnie, ale nie zbyt intensywnie. W zapachu wyczuwalna była róża.
Krem łatwo się rozprowadzał a po wchłonięciu na skórze pozostawał delikatny film (na szczęście nie klejący). Krem niwelował zaczerwienienia, łagodził podrażnienia. Rano skóra była wyciszona, wygładzona i nawilżona.
W przypadku mojej, naczynkowej cery, krem sprawdzał się bardzo dobrze. Po jego zastosowaniu, skóra była widocznie ukojona, wygładzona oraz dobrze nawilżona. Muszę przyznać, że seria Rosadia (krem na dzień i na noc) wypadła najlepiej z wszystkich serii od Sylveco.

Skład:
Aqua, Bulgarian Pink Rosę (Rosa Damascena) Hydrolate, Vitis Vinifera Seed Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Oenothera Biennis (Evening Primrose) Seed Oil, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Butyrospermum Parku Butter, Glyceryl Stearate, Panthenol, Stearic Acid, Cetearyl Alcohol, Xanthan Gum, Sodium Hyaluronate, Allantoin, Tocopheryl Acetate, Rosa Damascena Flower Oil, Lavandula Angustifolia Oil, Citrus Aurantium Dulcis Oil, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Citronellol, Geraniol, Linalool, Limonene

Ocena produktu:

Bardzo dobry!

Pojemność:

50 ml

Cena:
47,99

środa, 23 lutego 2022

Sylveco - Rosadia - Krem rozświetlający na dzień

Sylveco - Rosadia - Krem rozświetlający na dzień

Już od jakiegoś czasu planowałam przetestowanie kremów Rosadia, więc gdy tylko znalazłam je w okazyjnej cenie na Allegro, bez wahania je kupiłam.
Krem zamknięty był w plastikowym opakowaniu typu airless. Spisywało się bez zarzutów przez cały czas użytkowania.
Krem miał dość lekką, nie tłustą formułę. Pachniał przyjemnie, wyraźnie wyczuwalny był zapach róży.
Krem łatwo się rozprowadzał, szybko wchłaniał, nie pozostawiał tłustej warstwy. Nadawał się pod makijaż, nie rolował się. Łagodził podrażnienia, wyciszał zaczerwienienia. Co do rozświetlenia, to nie zauważyłam większych efektów.
Krem, w przypadku mojej naczynkowej cery sprawdzał się naprawdę dobrze, łagodził zaczerwienienia, zapewniał dobry poziom nawilżenia. I jeśli miałabym porównywać go z innymi seriami od Sylveco, to był najlepszy.

Skład:
Aqua, Vitis Vinifera Seed Oil, Caprylic/Capric Triglycerides, Helianthus Annus Seed Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Rosa Canina (Fruit) Oil, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Sorbitol, Glyceryl Stearate, Coco-Caprylate, Stearic Acid, Cetearyl Alcohol, Xanthan Gum, Tocopheryl Acetate, Rosa Damascena Flower Oil, Lavandula Angustifolia Oil, Citrus Aurantium Flower Oil, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Mica, Aluminum Oxide, Titanium Dioxide, Cl 77492, Citronellol, Geraniol, Linalool

Ocena produktu:

Bardzo dobry!

Pojemność:

50 ml

Cena:
45,99

poniedziałek, 21 lutego 2022

Miya Cosmetics - Beauty.Lab - Serum z witaminą C na przebarwienia

Miya Cosmetics - Beauty.Lab - Serum z witaminą C na przebarwienia


W swojej codziennej rutynie pielęgnacyjnej lubię stosować różnego rodzaju sera. W szczególności lubię stosować te z zawartością witaminy C. Dlatego podczas zakupów w Hebe postanowiłam przetestować serum od Miya (zwłaszcza, że jest to jeszcze słabo znana mi marka).
Serum zamknięte było w szklanej buteleczce z pipetką, która pozwalała precyzyjnie odmierzać odpowiednią ilość kosmetyku.
Serum miało płyną konsystencję, nie było ani żelowe ani olejowe. Formuła była bardzo lekka, szybko się wchłaniała. Po zastosowaniu skóra była przyjemnie wygładzona i miła w dotyku.
Zapach, chociaż delikatny, to był przyjemny, rześki a jednocześnie jakby pudrowy.
Stosowałam go rano i wieczorem, zaraz po nałożeniu toniku, a przed nałożeniem kremu. Podczas jego regularnego stosowania, zauważyłam delikatne rozjaśnienie przebarwień i ogólną poprawę kolorytu skóry.
Serum było bardzo wydajne, bo wystarczyło kilka kropli, aby nałożyć je na całą twarz. Starczyło mi na ponad trzy miesiące codziennego stosowania.
Z wielką przyjemnością stosowałam serum od Miya i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą marką. Z chęcią sięgnę po inne kosmetyki tej marki.

Skład:
Aqua (Water), Citrus Aurantium Amara (Bitter Orange) Flower Water, Sodium Ascorbyl Phosphate, Methylpropanediol, Niacinamide, Panthenol, Citrus Unshiu Peel Extract, Glycerin, Lactic Acid, Citric Acid, Cellulose Gum, Xanthan Gum, Inulin*, Cellulose, Glucose, Fructose, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum (Fragrance).

Ocena produktu:
Bardzo dobre!

Pojemność:
30 ml

Cena:
31,49

sobota, 19 lutego 2022

Only Bio - Hair of the day - Peeling do skóry głowy

Only Bio - Hair of the day - Peeling do skóry głowy

 
Z racji tego, że mam ciągłe problemy z łuszczącą się skórą głowy, często sięgam po peeling do skóry głowy.
Peeling zamknięty był w miękkiej tubce, zakończonej szpiczastą nakrętką, która ułatwiała nakładanie kosmetyku na skalp.
Peeling był koloru czarnego, zawierał sporą ilość drobinek złuszczających. Konsystencja była kremowa, nie za rzadka, nie spływała między palcami. Zapach był przyjemny, słodkawy, lekko owocowy.
Peeling nakładałam bezpośrednio na skórę głowy, wykonywałam masaż a następnie, myłam szamponem. Jednak po mimo dwukrotnego użycia szamponu, peeling nie domywał się, a skóra pozostała czarna. Nie muszę chyba dodawać, że było to totalną katastrofą…
Niestety nie zauważyłam, jakiegoś mocniejszego złuszczenia skóry głowy, a efekt był raczej dość przeciętny (znam lepsze peelingi do skóry głowy).
Peeling z aktywnym węglem okazał się u mnie totalną klapą… Przy moich gęstych włosach, dokładne wypłukanie go graniczyło z cudem… Nie sięgnę po niego ponownie.

Skład:

Aqua, Cellulose, Cetearyl Alcohol, Behenamidopropyl Dimethylami-ne, Sodium Cocoyl Isethionate, Charcoal Powder, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Lactic Acid, Glycerin, Guar Hydroxypro-pyltrimonium Chloride, Tocopherol, Citric Acid, Parfum, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Benzoic Acid, Parfum

Ocena produktu:

Nie dla mnie…

Pojemność:
125 ml

Cena:

17,99