Jakiś czas temu, moja skóra głowy przechodziła "trudne chwile" przez co cały czas towarzyszyło mi uczucie świądu. Przy okazji zakupów w ulubionej aptece zaopatrzyłam się w szampon łagodzący. Po opisie można by spodziewać się całkiem fajnego efektu.
Opakowanie - w sumie nie ma co opisywać, klasyka i minimalizm charakterystyczny dla wszystkich kosmetyków Ziaji, który bardzo lubię.
W środku znajduje się szampon o przeźroczystej barwie i miętowym zapachu. Dobrze się pieni... i chyba tyle z pozytywów. Już podczas spłukiwania włosy są szorstkie i poplątane, przez co trudno wypłukać resztki szamponu. Po wyschnięciu włosy są matowe i zamienione w siano, bardzo trudno je rozczesać. Uczucie swędzenia znika tylko na chwilę.
Podsumowując, zawiodłam się na tym kosmetyku. Liczyłam przede wszystkim na złagodzenie świądu, a tu niestety klops. Być może dla osób bez poważnych problemów dermatologicznych sprawdzi się dobrze, ale jak dla mnie okazał się nieskuteczny.
Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine,
Sodiumcocoamphoacetate, Cocamide DEA, Maltooligosyl Glucoside, Hydrogenated
Starch Hydrolysate, guar hydroxypro pyltrimonium chloride, Panthenol, Allatoin,
Malic Acid, Butylene Glycol, Inulin, Propylene Glycol, Aloe Bar-badensis Leaf
Extract, Mentha Piperita Extract, Sodium Chloride, PEG-7 Glyceryl Cocoate,
Sodium Benzoate, Mentha Arvensis Extract, Lactic Acid
Ocena produktu:
Nie dla mnie
Pojemność:
300 ml
Cena:
8,39
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz