Moje stopy, a zwłaszcza pięty bywają często przesuszone, dlatego, każdy kosmetyk, który mógłby poprawić ich wygląd, chętnie przygarniam do przetestowania.
Serum zamknięte było w miękkiej tubce, zakończonej „dziubkiem”.
Konsystencja przypominała rzadki żel. Łatwo spływał, dlatego trzeba było szybko go rozprowadzać. Wchłaniał się dość wolno, ale nie pozostawiał lepkiej warstwy. Pachniał dość chemicznie, ale przyjemnie. Zazwyczaj po jego zastosowaniu, nakładałam jeszcze krem do stóp i bawełniane skarpetki. Rano stopy wyglądały dobrze, chociaż, żeby utrzymać ten efekt należało ponownie nałożyć serum i krem. Stosując serum samodzielnie, nie zauważyłam większych efektów.
Serum, nie zrobiło na mnie większego wrażenia. W mojej opinii dobry krem do stóp, mógłby zdziałać więcej niż samo serum.
Skład:
Aqua, Alcohol Denat., Propylene Glycol, Glycerin, Betaine, Salicylic Acid, C12-13 Pareth-9, Hydroxyethylcellulose, Parfum, Sodium Hydroxide, Sodium Chloride, Tocopheryl Acetate, Melaleuca Alternifolia Leaf Oil, Phenoxyethanol, Saccharomyces/Magnesium Ferment, Saccharomyces/Iron Ferment, Saccharomyces/Copper Ferment, Saccharomyces/Silicon Ferment, Saccharomyces/Zinc Ferment, CI 19140, CI 15985
Ocena produktu:
OK
Pojemność:
30 ml
Cena:
11,99 (w promocji)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz