poniedziałek, 6 sierpnia 2018

Nivea - Krem uniwersalny


Ostatnio w moich zużyciach pojawił się oto ten krem. Znany tak naprawdę wszystkim, bo jest to kultowy kosmetyk. Zastosowań znam tysiące, na każdą przypadłość, na każdą porę roku. W moje ręce trafił on przypadkowo, bo kupuję go sporadycznie. Miałam nawet obawę, że go nie zużyję...
Krem zamknięty jest w plastikowym, lekkim opakowaniu. Dodatkowo jego małe rozmiary sprawiają, że bez trudu można go upchać w kosmetyczce.
Krem na bardzo gęstą i treściwą konsystencję. Rozprowadza się dość topornie, ale z drugiej strony pozostaje w miejscu gdzie został zaaplikowany. Wchłanianie zależy od partii ciała na, którą został nałożony i od grubości warstwy. Raz jest to szybciej raz wolniej. 
Zapach, no cóż...klasyka Nivea. Wydajność? To zależy. Jak już się wciągnę, to znika bardzo szybko, innym razem długo czeka na swoją kolej.
W moim przypadku, gdy zapasy kosmetyczne znacznie są już zmniejszone, kremu tego używam jako pomadki, kremu do rąk, stóp, łokci i wszelkich innych przesuszonych miejsc. Jedynie nigdy nie odważyłabym się zastosować go na twarz. Mam to szczęście, że krem nigdy mnie nie uczulił, więc zapewne w kryzysowych sytuacjach znów po niego sięgnę.

Skład: 
Aqua, Paraffinum Liquidum, Cera Microcristallina, Glycerin, Lanolin Alcohol (Eucerit®), Paraffin, Panthenol, Magnesium Sulfate, Decyl Oleate, Octyldodecanol, Aluminum Stearates, Citric Acid, Magnesium Stearate, Limonene, Geraniol, Hydroxycitronellal, Linalool, Citronellol, Benzyl Benzoate, Cinnamyl Alcohol

Ocena produktu:
Klasyk

Pojemność:
50 ml

Cena:
2,99

3 komentarze:

  1. chyba najdłużej produkowany i rozpoznawalny krem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kremik z czasów młodości hehe teraz już szczerze mówiąc poszedł w zapomnienie u mnie:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie niestety za tłusty, ale trzeba przyznać, że to klasyk wśród klasyków :)

    OdpowiedzUsuń