poniedziałek, 3 grudnia 2018

UNBOXING - Ulubieńcy Sylveco

Z racji, że w tym roku byłam wyjątkowo grzeczna, Mikołaj przyniósł mi prezent nieco wcześniej niż zwykle. 


Chociaż box pojawił się w ofercie Sylveco już jakiś czas temu, trochę wahałam czy go kupić. Po przeglądnięciu kilku sklepów internetowych i porównaniu ofert opcja zakupu box'a okazała się bardzo atrakcyjna. W środku zaskoczenia nie ma, bo od początku wiadomo co w box'ie się znajduje. 


Jedyny produkt, na który mamy wpływ to krem do twarzy. Do wyboru były trzy rodzaje lekkich kremów: nagietkowy, brzozowy i rokitnikowy. Zdecydowałam się na nagietkową wersję.


W mojej ocenie, w box'ie znajdują się kosmetyki, które pozwalają poznać ofertę Sylveco. Bo znajdziemy tu coś z najnowszysch serii Aloesowe, Detus czy Rosadia, jak również coś z (już) klasyków: Biolaven, Sylveco czy Vianek. 


Dodatkowo w box'ie znalazło się aż 20 próbek kosmetyków. W większości są to kremy do twarzy (wszystkie 6 serii Vianka, Biolaven oraz lekkie kremy Sylveco) oraz dwie próbki szamponów. 
Poza przedstawionymi kosmetykami i próbkami, w box'ie znalazło się sporo ulotek oraz rabat -15 % na kolejne zakupy ( przy zakupach za min.100 zł).

Taki box to świetny pomysł na prezent, zwłaszcza że do 5 grudnia w sklepie Sylveco obowiązuje darmowa dostawa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz