Mały, niepozorny krem pod oczy zawieruszył się w czeluściach moich zapasów kosmetycznych, dlatego długo czekał na swoją kolej. Ale i na niego nadeszła pora...
Małe, przeźroczyste opakowanie pozwala na stałą kontrolę ile kosmetyku pozostało i kiedy czas na nowy. Trochę brakuje mi takiego szpiczastego dozowniczka, który jest w opakowaniach wielu innych kremów pod oczy.
Konsystencja lekka, trochę gęstsza od mleczka do demakijażu. Zapach delikatny, szybko się ulatnia ale mocno chemiczny.
Krem łatwo rozprowadza się po skórze, szybko się wchłania, nie pozostawia lepkiej warstwy, nadaje się pod makijaż. O dziwo dobrze nawilża ale czy działa przeciwstarzeniowo nie potrafię określić. Wg producenta powinien jeszcze rozjaśniać okolice oczu, ale ja tekiego efektu nie zauważyłam.
Generalnie krem jest ok, ale nie nadaje się do zadań specjalnych.
Skład:
Aqua, Glycerin,
Cocos Nucifera Oil, Isopropyl Myristate, Cetyl Alcohol, Butylene Glycol,
Butyrospermum Parkii Butter, Dimethicone, Ricinus Communis Seed Oil, Sorbitan
Stearate, Caprylyl Glycol, Glyceryl Stearate, Peg-100 Stearate, Prunus
Amygdalus Dulcis Oil, Imidazolidinyl Urea, Carbomer, Tetrahydroxypropyl
Ethylenediamine, Methylparaben, Cera Alba, Propylparaben, Disodium Edta,
Hydrogenated Castor Oil, Copernicia Cerifera Cera, Propanediol, Medicago Sativa
Leaf Extract, Sodium Benzoate, Pentapeptide-34 Trifluoroacetate
Ocena produktu:
OK
Pojemność:
15 ml
Cena:
24,90 (cena regularna, w promocji taniej)
Mam duże wymagania od kremów pod oczy, więc mogłabym być rozczarowana.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak średnio się sprawdził :(
OdpowiedzUsuńZ chęcią dołączam do obserwatorów :)