niedziela, 23 września 2018

Ziaja - De-makijaż - Nawilżające mleczko micelarne


Mleczko kupiłam z czystej ciekawości. Co to w ogóle znaczy mleczko micelarne w praktyce no i czym się różni od zwykłego mleczka?
O opakowaniu nie ma co wspominać, klasyk Ziai. Konsystencja - taka jak większości mleczek, zapach - kremowy, delikatny. 
Na zmycie podkładu z twarzy potrzeba sporej ilości kosmetyku i płatków, demakijaż oczu jest również nie lada wyzwaniem. Czynność trzeba powtórzyć co najmniej dwa razy, aby uzyskać przyzwoity efekt. Zupełnie nie daje rady w wodoodpornym tuszem do rzęs. Po mimo, że spotkałam się z opinią, że w tej kwestii jest skuteczny (albo mam za dobry tusz albo to jakaś ściema).
Gdy już z sukcesem zakończymy zmywanie makijażu, skóra jest lekko nawilżona i miła w dotyku...ale tylko na chwilę. Warto przy jego stosowaniu uważać na oczy, bo gdy trafi go do oka za duża ilość do może szczypać. Wydajność kosmetyku o dziwo duża, starcza na ok. 2 miesiące.
W moim odczuciu jedyna różnica pomiędzy zwykłym mleczkiem a mleczkiem micelarnym to jest taka, że mleczko micelarne jest minimalnie mniej tłuste.
Generalnie rewelacji nie ma, powiedziałabym nawet, że jest słabo. Zdecydowanie nie sięgnę ponownie po ten produkt.

Skład:
Aqua (Water), Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Cyclopentasiloxane, Propylene Glycol, Glycerin, Hydrogenated Polydecene, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Trilaureth-4 Phosphate, Sodium Cocoamphoacetate, Panthenol, Caesalpinia Spinosa Gum, Sodium Hyaluronate, Carbomer, Diazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben, Parfum (Fragrance), Geraniol, Linalool, Sodium Hydroxide, CI 42090

Ocena produktu:
Słaby

Pojemność:
200 ml

Cena:
8,99

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz