Żel do higieny intymnej Organic Kitchen, kupiłam w Lawednowej Szafie. Do jego zakupu zostałam trochę przymuszona, bo aby skorzystać z większej zniżki na całe zakupy, trzeba było zakupić conajmniej jeden produkt z tej marki.
Żel zamknięty był w wygodnym opakowaniu z pompką. Pompa działała bez zarzutu i wydobywała produkt do samego końca.
Konsystencja (jak sama nazwa wskazuje) żelowa, nieco gęstsza niż za zwyczaj spotykana w kosmetykach tego typu. Zapach bardzo przyjemny i orzeźwiający, wg. mnie lekko migdałowy.
Dobrze się pienił i oczyszczał, dawał uczucie odświeżenia. I wszystko było by fajnie, gdyby nie fakt że od czasu do czasu lekko podrażniał moją skórę. Było to trochę dziwne, bo producent chwalił się zawartością ekstraktów z aloesu i rumianku. Co więcej produkt nie zawierał SLS, parabenów i silikonów. Wszystko wydawało się super, a podrażniał.
Sądzę, że dla osób które nie mają problemów z podrażnieniami mógłby się sprawdzić, u mnie wyszło średnio... A szkoda, bo pokładałam w nim spore nadzieje...
Skład:*
Aqua, Sodium Coco-Sulfate, Decyl Glucoside, Cocamidopropyl Beatine, Sodium Chloride, Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Chamomilla Recutita Flower Extract, Cucumis Sativus Fruit Extract, Bambusa Arundinacea Stem Extract, Calendula Officinalis Flower Extract, Hesperis Sibirica Flower/Leaf/Stem Extract, Citric Acid, Benzyl Alcohol,Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Limonene.
* skład podawany na internecie odbiega od tego co miałam na opakowaniu
Ocena produktu:
OK
Pojemność:
260 ml
Cena:
10,50
Lubię produkty do higieny intymnej, które zawierają rumianek i/lub aloes :) Szkoda, że u Ciebie nie do końca się sprawdził.
OdpowiedzUsuńrównież żałuję...
UsuńSzkoda, ze u ciebie sie nie sprawdził. Wygląda interesująco
OdpowiedzUsuńmiałam nadzieję, że będzie to fajny naturalny żel, no ale...
UsuńJa mam swój jedyny żel i innym nie ufam ;)
OdpowiedzUsuńczyli jaki?? może się zainspiruję :)
UsuńSzkoda, że się nie sprawdził.Ja mam swój sprawdzony i jego trzymam się od lat.
OdpowiedzUsuńpolecisz coś?
UsuńJakoś ta marka mnie nie kusi...
OdpowiedzUsuńbyłam ciekawa tej marki, ale nie do końca mi się sprawdziła...
UsuńMam już swój ulubiony płyn do higieny intymnej i nie eksperymentuję z innymi. Kiedyś próbowałam, ale skończyło się to uczuleniami.
OdpowiedzUsuńa jaki polecasz?
UsuńCiekawy żel. Ostatnio wybieram takie produkty z o wiele delikatniejszymi składami ( na przykład micelarny zel do higieny intymnej Bielendy lub Facelle aloesowy oraz z awokado w opakowaniu z pompką) 😊
OdpowiedzUsuńrozejrzę się za Bielendą bo fajnie brzmi... :)
UsuńNo szkoda, że się nie sprawdził. Nie znam, nie spróbuję.
OdpowiedzUsuńszkoda... :(
UsuńPierwszy raz go widzę. Nie jesteś uczulona na rumianek lub aloes?
OdpowiedzUsuńdo tej pory nie byłam... ale kto wie...
Usuń