środa, 11 listopada 2020

Sylveco - Vianek - Nawilżająco - wygładzający peeling do ciała

Sylveco - Vianek - Nawilżająco - wygładzający peeling do ciała

Peelingi do ciała stosuję raz w tygodniu. Nie lubię mocnych zdzieraków, ani peelingów solnych. Za to peelingi drobnoziarniste i peelingi cukrowe należą do moich zdecydowanych faworytów.

Peeling zamknięty był w plastikowym opakowaniu z nakrętką. Na nakrętce była dodatkowa naklejka – plomba zabezpieczająca, która jeśli była nie uszkodzona, gwarantowała, że kosmetyk nie był przez nikogo wcześniej otwierany. Dodatkowo, sam peeling zabezpieczony był sreberkiem. które należało usunąć przed jego użyciem.

Po otwarciu opakowania, pierwszym zaskoczeniem był kolor peelingu – niebieski (nigdy nie miałam niebieskiego peelingu do ciała!). Konsystencja była gęsta i zbita, ale w kontakcie z ciepłym ciałem stawała się nieco rzadsza. Zapach bardzo mi się podobał, przypominał mi nieco zapach świeżego, mocnego naparu z czarnej herbaty.

Peeling po kontakcie z ciepłą skórą, stawał się nieco rzadszy, przez co dawał się łatwo rozprowadzać po ciele. Poza cukrem, drobinkami peelingującymi były nasiona czarnuszka, dzięki czemu peeling nie był zbyt ostry, ale równie skuteczny. Był on dodatkowo oparty na olejkach, dzięki czemu dodatkowo nawilżał, a po jego zastosowaniu, nie trzaba było stosować balsamu do ciała ani żadnych innych dodatkowych nawilżaczy.

Byłam bardzo mile zaskoczona jago skutecznością i działaniem. Z przyjemnością sięgnę po inną wersję tego kosmetyku.

 

Skład:
Glycine Soja Oil, Sucrose, Glyceryl Stearate, Cera Alba, Triticum Vulgare Germ Oil, Nigella Sativa Seed, Glyceryl Laurate, Tocopheryl Acetate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Parfum, CI 77007.

 

Ocena produktu:
Super!

Pojemność:
250 ml

Cena

18,99

11 komentarzy:

  1. Dawno nie miałam żadnego peelingu ze sklepu, ale kupiłabym ten ze względu na kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że przy okazji pielęgnuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam peelingi i mają one stałe miejsce w mojej pielęgnacji, produkt ma fajny skład.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio używam peelingu od Soraya, ale ten też chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja w ogóle nie używam peelingów, ale muszę zacząć:) Z chęcią przetestuje tego gagatka!:)

    OdpowiedzUsuń