To już druga i w sumie ostatnia (bo już więcej nie ma w ofercie) emulsja do mycia twarzy od Sylveco, jaką udało mi się przetestować.
Emulsja zamknięta była w wygodnym opakowaniu z pompką. Samo opakowanie nie sprawiało żadnych problemów, przez cały czas użytkowania kosmetyku.
Konsystencja emulsji, przypominała mleczko do demakijażu. Nie była zbyt gęsta, miała delikatny, otulający zapach, chociaż nieco ziołowy.
Po nałożeniu na twarz, nie pieniła się. Dokładnie i szybko rozpuszczała pozostałości po makijażu, które pozostały po wcześniejszym użyciu płynu micelarnego. Skóra była dobrze oczyszczona, a przy okazji lekko nawilżona. Całkowicie niwelowała uczucie ściągnięcia (o ile w ogóle wystąpiło). Świetnie sprawdzała się w sezonie grzewczym, gdzie każde dodatkowe nawilżenie było na cenę złota.
Stosując ten kosmetyk po raz kolejny, byłam mile zaskoczona jego skutecznym działaniem. Zapewne sprawdzi przy cerach wrażliwych oraz potrzebujących dodatkowego nawilżenia.
Skład:
Aqua, Vitis Vinifera Seed Oil, Glycerin, Cetyl Alcohol, Urea, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Tilia Platyphyllos Flower Extract, Panthenol, Triticum Vulgare Germ Oil, Glyceryl Oleate, Stearic Acid, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Xanthan Gum, Cyamopsis Tetragonoloba Gum, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid.
Ocena produktu:
Bardzo dobry!
Pojemność:
150 ml
Cena:
23,00
Emulsja zamknięta była w wygodnym opakowaniu z pompką. Samo opakowanie nie sprawiało żadnych problemów, przez cały czas użytkowania kosmetyku.
Konsystencja emulsji, przypominała mleczko do demakijażu. Nie była zbyt gęsta, miała delikatny, otulający zapach, chociaż nieco ziołowy.
Po nałożeniu na twarz, nie pieniła się. Dokładnie i szybko rozpuszczała pozostałości po makijażu, które pozostały po wcześniejszym użyciu płynu micelarnego. Skóra była dobrze oczyszczona, a przy okazji lekko nawilżona. Całkowicie niwelowała uczucie ściągnięcia (o ile w ogóle wystąpiło). Świetnie sprawdzała się w sezonie grzewczym, gdzie każde dodatkowe nawilżenie było na cenę złota.
Stosując ten kosmetyk po raz kolejny, byłam mile zaskoczona jego skutecznym działaniem. Zapewne sprawdzi przy cerach wrażliwych oraz potrzebujących dodatkowego nawilżenia.
Skład:
Aqua, Vitis Vinifera Seed Oil, Glycerin, Cetyl Alcohol, Urea, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Tilia Platyphyllos Flower Extract, Panthenol, Triticum Vulgare Germ Oil, Glyceryl Oleate, Stearic Acid, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Xanthan Gum, Cyamopsis Tetragonoloba Gum, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid.
Ocena produktu:
Bardzo dobry!
Pojemność:
150 ml
Cena:
23,00
Brzmi fajnie, ale jednak nie lubię kiedy produkt w ogóle mi się nie pieni.
OdpowiedzUsuńtutaj na pianę nie ma co liczyć :)
UsuńLubię takie produkty, ale szkoda ze się nie pieni
OdpowiedzUsuńpiany nie ma w ogóle... dość nietypowy kosmetyk :)
UsuńTakiej emulsji jeszcze nie miałam, dobrze, że się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do przetestowania :)
UsuńBardzo lubię używać serię nawilżającą od Vianka, w szczególności świetnie sprawdza mi się tonik nawilżający.
OdpowiedzUsuńto super! też go testowałam :)
Usuń