Po raz kolejny sięgnęłam po hydrolat z serii Oleiq od Sylveco. Od jakiegoś czasu hydrolaty stały się stałym elementem pielęgnacji.
Opakowanie było wykonane z ciemno niebieskiego szkła. Atomizer rozpylał delikatną, drobną mgiełkę. Pojemność kosmetyku była nieco mniejsza, niż klasycznych toników, ale starcza na porównywalnie długi okres czasu.
Dzięki wygodnemu atomizerowi, hydrolat stosowałam bez używania wacików, rozpylając go bezpośrenio na twarz.
Hydrolat pachniał miętowo, ale był to raczej zapach naparu miętowego niż tej świeżo zerwanej. Kosmetyk przyjemnie odświeżał i delikatnie chłodził skórę, dzięki czemu był idealnym wyborem na lato. Podczas gdy go stosowałam, skóra rzadko się przetłuszczała, a pory były delikatnie zwężone.
Po raz kolejny, hydrolat Oleiq okazał się w skutecznym i przyjemnym w stosowaniu hydrolatem. Sięgnę ponownie ale po inną wersję.
Skład:
Mentha Piperita (Peppermint) Flower Water, Sodium Levulinate, Sodium Anisate
Ocena produktu:
Super!
Pojemność:
100 ml
Cena:
29,99
Doskonała recenzja
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Lubię kosmetyki od producenta - Sylveco. Ten Hydrolat mógłby się u mnie sprawdzić.
OdpowiedzUsuńrównież jestem fanką Sylveco :)
UsuńChciałabym wypróbować ten hudrolat, bo bardzo lubię tę markę;)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńA ja jeszcze nie miałam takiego hydrolatu.
OdpowiedzUsuńMarkę znam, ale tego kosmetyku nie miałam okazji poznać.
OdpowiedzUsuńFajnie że atomizer generuje drobną mgiełkę, fajnie że delikatnie chłodzi też pomyślałam że fajny na lato.
OdpowiedzUsuńjest naprawdę odświeżający i w sam raz na lato :)
UsuńWieku nie używałam hydrolatu, kiedy ja to w końcu zmienię :D
OdpowiedzUsuńkoniecznie spróbuj :)
Usuńkocham hydrolaty:)
OdpowiedzUsuń