Stopy to moja "pięta Achillesowa". Mam nieustanny problem z przesuszonymi (a nawet) pękającymi piętami, dlatego też chętnie sięgam po wszelkie kosmetyki, które pomogły by mi na mój problem.
Opakowanie to ciemna buteleczka z pipetką, dzięki czemu aplikowanie kosmetyku jest w ogóle możliwe.
Zapach niemalże nie wyczuwalny, można by powiedzieć, że jest to kosmetyk bezzapachowy. Konsystencja: olejek ale taki bardziej rzadki, szybko spływa po skórze. Nie wchłania się do końca, więc wskazane jest zebranie nadmiaru kosmetyku.
Po nałożeniu na stopy, bardzo szybko zyskują one ładny wygląd, wyglądają na nawilżone, a wszelkie przesuszenia są niewidoczne. Niestety efekt jest dość krótki, a wygląd stóp szybko powraca do stanu poprzedniego. Producent zaleca stosowanie olejku po kąpieli i po pedicure. Zatem olejek stosowałam po pedicure, zwłaszcza zależało mi na porządnym nawilżeniu pięt. Niestety po nałożeniu olejku na pięty, były mega szorstkie (wcześniej usunęłam zgrubiały naskórek z pięt). Tak szorstkich pięt nie miałam nigdy! Próbowałam ratować sytuację, nakładając na to krem nawilżający to stóp, ale nie wiele to pomogło. Później gdy dokładnie doczytałam opis, producent nie obiecuje nawilżenia, ale jedynie efekty, które tak naprawdę trudno zweryfikować: "skuteczne
działanie antybakteryjne, poprawia ogólny stan skóry. Sprzyja
przywróceniu równowagi hydrolipidowej skóry, zapobiegając jej
złuszczaniu." To więc właściwie czemu ma służyć ten olejek? Nie wiem, ale efekty po jego zastosowaniu były odwrotne do oczekiwanych.
Podsumowując, produkt słaby albo nie umiałam go używać.
Skład:
Organic Olea Europaea (Olive) Oil, Organic Hamamelis (Hamamelis) Extract, Caprilic/Capric Triglyceride, Organic Aloe Barbadensis (Aloe Vera) Extract , Lavandula (Lavender) essential Oil , Eucalyptus (eucalyptus) essential Oil, Mentha Piperita (Peppermint) essential Oil, Melaleuca (Tea Tree) essential Oil , Tocopheryl Acetate
Ocena produktu:
Słaby
Pojemność:
Ocena produktu:
Słaby
Pojemność:
10 ml
Cena:
Cena:
9,93
Obawiam się, że i ja bym miała problem z używaniem go :)
OdpowiedzUsuńDzięki za ostrzeżenie
OdpowiedzUsuńFaktycznie widzę w składzie produkty, które mogą działać antybakteryjnie, ale sama nie wiem czy bym go kupiła. Wolę raczej typowo nawilżające i złuszczające produkty do stóp, a nie zapobiegające złuszczaniu. Mimo wszystko wykorzystałabym go gdybym już kupiła i może mieszała po kropelce z kremem do stop :)
OdpowiedzUsuńNo, rzeczywiście dziwny produkt i nie wiadomo do czego.
OdpowiedzUsuńTeraz już wiem od czego trzymać się z daleka... skład taki średni, no ale jednak w pielęgnacji stóp powinna przeważać nawilżenie, aniżeli oczyszczenie:/
OdpowiedzUsuńoj szkoda że rzeczywistość rozminęła się z oczekiwaniami.
OdpowiedzUsuń