Czas na recenzję kolejnej maseczki od Oriflame. Tym razem wersja z owsem.
Saszetka jest dość duża, więc trzeba było trochę pogrzebać, aby wydobyć ją z opakowania.
Maseczka jest dość gęsta, kremowa, gładko rozprowadzała się po twarzy. Zapach przyjemny, może nie do końca owsiany, ale też nie był sztuczny, syntetyczny.
Po ok. 10 minutach, maseczka w sporej części wchłonęła się. Pozostałości maseczki zmyłam ciepłą wodą, chociaż było to trochę problematyczne (gdyż dłonie ślizgały się po twarzy). Użycie gabki uratowało sytuację.
Efekty po zastosowaniu maseczki były nie wielkie, ale zauważalne. Skóra była wygładzona, nawilżona i ujędrniona. Nie wystąpiły żadne zaczerwienienia ani podrażnienia.
Generalnie maseczka jest w porządku, ale wielkiego WOW nie ma...
Skład:
Aqua,
Glycerin, Butylene Glycol, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetyl Alcohol, Stearyl
Alcohol, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Glyceryl Stearate, Peg-100 Stearate,
Dimethicone, Butyrospermum Parkii Butter, Sodium Acrylate/Sodium
Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Xanthan Gum, Parfum, Imidazolidinyl Urea,
Methylparaben, Ceteareth-20, Tetrahydroxypropyl Ethylenediamine, Isohexadecane,
Lactic Acid, Propylparaben, Polysorbate 80, Avena Sativa Kernel Extract,
Potassium Sorbate, Sorbic Acid, Phenoxyethanol, CI 15985, CI 16035, CI 42090
Ocena produktu:
OK
Pojemność:
10 ml
Cena:
1,79
No szału nie ma widzę 😉
OdpowiedzUsuńzdecydowanie nie ma :)
UsuńChyba kojarzę tę maseczkę. A szczególnie jej zapach :)
OdpowiedzUsuńzapach niezły :)
UsuńJeśli nie ma wow, to raczej się nie skuszę, bo nie lubię owsa :P
OdpowiedzUsuńwow nie było...
UsuńJak nie ma wow, to nie będę sobie nią zawracać głowy :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie nie ma...
UsuńSzkoda bo czasami marka ma fajne perełki!
OdpowiedzUsuńmam kilka takich perełek w Ori :) Ta maską nie jest jedną z nich :)
UsuńMiałam maseczkę i faktycznie wow nie robi.
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
UsuńMaseczki do twarzy to moje małe uzależnienie i kupuję je na potęgę :) Poza tym bardzo lubię testować nowości :)
OdpowiedzUsuńteż mam spory zapas maseczek, ale teraz myślę jak je zużyć :D
UsuńJeszcze pomysle 😉
OdpowiedzUsuń