Żel kupiłam przede wszystkim z myślą o stosowaniu go pod olej, na włosy. Ale jak się okazało później, znalazłam dla niego też inne zastosowania.
Żel zamknięty jest w opakowaniu z pompką, co stanowi jego wielką zaletę. Ze strony opakowania nie miała żadnych niemiłych niespodzianek.
Zapach delikatny, niezbyt intensywny, lekko ziołowy.
Co do konsystencji - to po prostu żel (nie za gęsty, taki w sam raz) o lekko żółtawej barwie. Gdy nabrałam go w dłonie był taki jakiś śliski/obślizgły... ciężko to opisać słowami.
Żel stosowałam przede wszystkim jako baza pod olej na włosy. Później zaczęłam go stosować do nawilżania skóry głowy, również przed nałożeniem olejku. Czy to na skalp czy na włosach, żel spisywał się dobrze. Włosy wyglądały dobrze, a łuskę ze skóry głowy było łatwiej usunąć.
Dobrze poradził sobie również z zaczerwienieniem posłonecznym na ramionach. Żel złagodził podrażnienie i przyjemnie je schłodził.
Generalnie żel dobrze się sprawdził w mojej pielęgnacji, jednak nie jest to kosmetyk pierwszej potrzeby. Być może sięgnę po niego jeszcze.
Skład:
Aqua, Glycerin, Propanediol, Panthenol,
Aloe Barbadensis Leaf Extract, Ginkgo Biloba Leaf Extract,
Hydroxyethylcellulose, Sodium Alginate, Allantoin, Lavandula
Angustifolia Oil, Citrus Aurantium Dulcis Oil, Pelargonium Graveolens
Oil, Rosmarinus Officinalis Oil, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid,
Limonene, Linalool, Citronellol, Geraniol
Ocena produktu:
Dobry
Pojemność:
250 ml
Cena:
25,90
Jeden produkt a wielofunkcyjny :) Fajnie :)
OdpowiedzUsuńLubię aloes właśnie za to że jest taki uniwersalny :) do włosow, do twarzy, do ciała :) tego nie próbowałam ale holika holika i skin79 to dla mnie hity :)
OdpowiedzUsuńwypróbój ten, ciekawe czy Ci się spodoba :)
UsuńMam żel do mycia Aloesove, ale ciągle czeka nieotwarty...
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że pomógł Ci na zaczerwienienie po słońcu, może to ten aloes w składzie? :-)
Seria aloesove u mnie całkiem fajnie się sprawdza :)
UsuńWszystko co z aloesem wielbię miłością bezgraniczną! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
W takim razie polecam serię Aloesove... trochę tego jest :)
UsuńSkład całkiem ciekawy.
OdpowiedzUsuńta seria u mnie srednio wypadła
OdpowiedzUsuńnie każdemu służy aloes :)
Usuńjuż od jakiegoś czasu się na niego czaję i jakoś nigdy nie mam z nim po dordze ;D
OdpowiedzUsuńmi sporo czasu zajęło nim go kupiłam :)
UsuńChyba kupię :)
OdpowiedzUsuńPróbuj!
UsuńLubię tę markę, chociaż tego produktu jeszcze nie testowałam. U mnie olejowanie na wodę, czasem dodaję trochę do maseczki. Szukam najlepszego połączenia :)
OdpowiedzUsuńczasami znalezienie dobrego sposobu olejowania włosów wymaga sporo zachodu :)
UsuńJa akurat z aloesem mam relację love hate, więc pewnie się nie skuszę :(
OdpowiedzUsuńaloes nie zawsze się sprawdza u wszystkich, kwestia indywidualna :)
UsuńU mnie żele aloesowe nie sprawdzają się pod olejowanie, bo swędzi mnie po nich głowa :P
OdpowiedzUsuńszkoda :(
UsuńCiekawy produkt, używam oleju na włosy więc kiedyś wypróbuję go jako bazę :)
OdpowiedzUsuńAloes jest podobno bardzo leczniczy :) Póki co jednak nie mam tego kosmetyku w planach ;)
OdpowiedzUsuńŻel aloesowy sprawdził się idealnie w pielęgnacji mojej cery z niedoskonałościami. W ogóle mnie nie zapycha, a przy tym świetnie nawilża.
OdpowiedzUsuńwww.aloevera.net.pl
Żele do twarzy są świetnym dodatkiem do codziennej pielęgnacji skóry. Ich lekka i delikatna formuła doskonale oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i nadmiaru sebum, pozostawiając ją odświeżoną i przyjemnie nawilżoną. To wygodny produkt, który łatwo wkomponować w rytuał porannej i wieczornej pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńhttps://lineabeautyconcept.pl/wodorowe-oczyszczanie-twarzy-warszawa/