To już drugi krem pod oczy z serii Vianek, jaki zużyłam. Poprzednio stosowałam wersję odżywczą, a racji tego, że lubię testować nowe kosmetyki, postanowiłam sięgnąć po coś innego.
W kremach od Vianka, a właściwie od Sylveco uwielbiam opakowania typu airless, zwłaszcza gdy chodzi o kremy pod oczy.
Podobnie do swojego poprzednika, wersji odżywczej, również miał lekką formułę, bardzo szybko się wchłaniał, bez pozostawiania tłustej powłoczki. Zapach był niemal nie wyczuwalny, bardzo delikatny. Dobrze sprawdzał się pod makijaż.
Działanie kremu było bardzo delikatne, a nawet za delikatne ja na sezon grzewczy. Moja skóra wokół oczu, w tym okresie potrzebuje znacznie większego poziomu nawilżenia. Dlatego też, stosując go na noc, nakładałam go znacznie grubszą warstwą niż na dzień.
Sądzę, że taki krem sprawdziłby się fajnie w okresie wiosennym lub jesiennym, o wiele lepiej niż w zimowym gdy moja skóra łatwo się przesusza. Co więcej mógłby się okazać zbyt słaby, dla skór z większą ilością zmarszczek lub bardzo przesuszonych.
Zapewne sięgnę jeszcze po inne warianty tego kremu, ale to wiosną, gdy będą ku temu lepsze warunki.
Skład:
Aqua, Triticum Vulgare Germ Oil, Coco-Caprylate, Sorbitan
Stearate, Sucrose Cocoate, Glyceryl Stearate, Linum Usitatissimum Seed Extract,
Sodium Hyaluronate, Stearic Acid, Cetearyl Alcohol, Xanthan Gum, Tocopheryl
Acetate, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid
Ocena produktu:
Dobry
Pojemność:
15 ml
Cena:
23,35
Lubię tą markę:)
OdpowiedzUsuńChętnie kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko próbki, więc nie mogę rzetelnie ocenić :)
OdpowiedzUsuńmoże się kiedyś skusisz?
UsuńNiedawno mialam go zamowic, ale pokusilam sie na inna marke. Poslucham ciebie i kupie na wiosne.
OdpowiedzUsuńna wiosnę powinien być OK
UsuńJakiś czas temu miałam go zamówić, jednak zrezygnowałam :)
OdpowiedzUsuńmoże na wiosnę spróbujesz?
Usuń