wtorek, 11 lutego 2020

Rossmann - Alterra - Kawowy peeling do ciała

Rossmann - Alterra - Kawowy peeling do ciała

Jak nie trudno się domyślić kawowy peeling do ciała kupiłam w Rossmannie. Nie oczekiwałam po nim niczego szczególnego, zwłaszcza, że Alterra to jedna z marek własnych Rossmanna.
Peeling zamknięty był w miękkiej tubce, stawianej na nakrętce, dzięki czemu z wydobywaniem kosmetyku nie było problemu, aż do samego końca.
Konsystencja była dość gęsta, kremowa (wyglądała jak krem do tortu). Chociaż miałam obawy, czy przy takiej konsystencji, peeling "przylepi" się do skóry i nie będzie z niej spadał, nic takiego się nie wydarzyło. Gładko się rozprowadzał po skórze i ją dobrze peelingował. Nie był to mocny zdzierak, raczej taki śreniak, ale dla mojej skóry był idealny. Z racji tego, że peeling miał brązowy kolor i sporo drobinek kawy, należało dokładnie zmyć go ze skóry. Na szczęście ze zmywaniem go z ciała i ze sprzętów w około nie było większego problemu. Warto też wspomnieć, że po zastosowaniu, skóra była nawilżona i można było sobie odpuścić stosowanie balsamu.
Peeling urzekł mnie swoim zapachem i bardzo dobrym działaniem. Stanowi świetną alternatywę dla kawowych peelingów DIY.

Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycine Soja Oil, Glycerin, Coffea Arabica Seed Powder Alcohol, Sodium Cetearyl Sulfate, Hydrated Silica, Caramel, Cocos Nucifera Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Theobroma Cacao Extract, Vanilla Planifolia Fruit Extract, Tricaprylin, Xanthan Gum, CI 77499, CI 77491, CI77492, Levulinic Acid, Parfum, Limonene

Ocena produktu:
Bardzo dobry

Pojemność:
200 ml

Cena:
11,49

9 komentarzy:

  1. Może z ciekawości go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam go i był fajny. Kojarzył mi się z masą do tortu bezowego. Teraz też mam kawowy peeling ale z Nacomi akurat 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. Kosmetyki tej marki są całkiem niezłe w stosunku do swojej niskiej ceny :) jak juz skończę wszystkie peelingi, które mam to może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za kosmetykami o zapachu kawy więc ten peeling z pewnością by się ze mną nie polubił.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam go w zapasie, ostatnio bardzo polubiłam kawowe peelingi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam peelingi kawowe, ale robię je sama. Ten by mi pewnie odpowiadał ze względu na zapach :)

    OdpowiedzUsuń