sobota, 29 lutego 2020

Haul kosmetyczny czyli co nowego w lutym

Wciąż próbuję ograniczać się w kupowaniu kosmetyków pielęgnacyjnych. Co raz częściej staram się zaplanować zakupy, tylko tego czego naprawdę potrzebuję. W lutym wyszło mi tak:

Haul kosmetyczny czyli co nowego w lutym

1. Natura Estonica Bio - Nawilżająca maseczka do twarzy
2. L'oreal Paris - Olejek do włosów
3. AA - Japan Rituals - Kremowa maska do twarzy

Haul kosmetyczny czyli co nowego w lutym

4. Yumi - Żel aloesowy
5. Flos-Lek - Pomadka do ust
6. Biehlenda - Fresh Juice - Płyn micelarny
7. Rexona - Aloe Vera Scent - Antyperspirant 48h w sztyfcie

No i tak prezentują się moje zakupy kosmetyczne w lutym. Jak widać nieco ograniczyłam się z wydatkami, ale do ideału jeszcze nieco brakuje...

8 komentarzy:

  1. Najważniejsze, żeby denko przewyższało nowości a reszta sama jakoś pójdzie. Przynajmniej mnie bardzo często tak wychodzi 😉 Z twoich nowości ciekawi mnie ten żel Yumi. Ostatnio to popularna marka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście denko przewyższa nowości :D a żel właśnie zaczynam testować :)

      Usuń
  2. Ciekawi mnie oczywiście maseczka Natura Estonica :) Miałam ten płyn micelarny i był super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z pewnością maseczkę zrecenzuję :) mam nadzieję że płyn micelarny mi się spodoba tak samo jak żel z tej serii :)

      Usuń
  3. Zainteresowała mnie maseczka Natura Estonica Bio :) Kuszą mnie płyny micelarne od Bielendy z tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie nowości kosmetyczne :) Niestety nic nie znam :D Miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń