O pomadce brzozowej od Sylveco słyszałam wiele dobrego. Dlatego, postanowiłam sprawdzić czy jest rzeczywiście taka dobra.
Pomadka, tak jak wiele innych, zamknięta była w plastikowym, wykręcanym opakowaniu.
Pierwszym odczuciem jakiego doświadczyłam otwierając tą pomadkę był zapach. Mocno ziołowy i intensywny. Szczerze, trochę mnie to odrzuciło, bo akurat to nie moje klimaty. Zapach na szczęście ulatniał się i stawał się mniej intensywny w miarę użytkowania pomadki. Początkowo pomadka była dość twarda, ale po starciu wierzchniej warstwy była w sam raz.
Nawilżenie jakie dawała było bardzo dobre, usta były gładkie, bez suchych skórek. Wiele razy spotkałam się z opinią, że stosując tą pomadkę można uniknąć przykrych niespodzianek w postaci opryszczki. Mnie ten problem nie dotyczy, więc nie mogę (na szczęście!) tego potwierdzić.
Poza intensywnym ziołowym zapachem, który mi trochę przeszkadzał, nie mogę zarzucić niczego złego tej pomadce.
Skład:
Butyrospermum parkii (Shea Butter) Fruit, Beeswax, Glycine Soja (Soybean) Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Oeonthera Biennis (Evening Primrose) Seed Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Betulin, Carnauba Wax
Ocena produktu:
OK
Pojemność:
4,6 g
Cena:
11,99
Pomadka, tak jak wiele innych, zamknięta była w plastikowym, wykręcanym opakowaniu.
Pierwszym odczuciem jakiego doświadczyłam otwierając tą pomadkę był zapach. Mocno ziołowy i intensywny. Szczerze, trochę mnie to odrzuciło, bo akurat to nie moje klimaty. Zapach na szczęście ulatniał się i stawał się mniej intensywny w miarę użytkowania pomadki. Początkowo pomadka była dość twarda, ale po starciu wierzchniej warstwy była w sam raz.
Nawilżenie jakie dawała było bardzo dobre, usta były gładkie, bez suchych skórek. Wiele razy spotkałam się z opinią, że stosując tą pomadkę można uniknąć przykrych niespodzianek w postaci opryszczki. Mnie ten problem nie dotyczy, więc nie mogę (na szczęście!) tego potwierdzić.
Poza intensywnym ziołowym zapachem, który mi trochę przeszkadzał, nie mogę zarzucić niczego złego tej pomadce.
Skład:
Butyrospermum parkii (Shea Butter) Fruit, Beeswax, Glycine Soja (Soybean) Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Oeonthera Biennis (Evening Primrose) Seed Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Betulin, Carnauba Wax
Ocena produktu:
OK
Pojemność:
4,6 g
Cena:
11,99
Trochę szkoda, że ten zapach Ci nie pasuje. Jednak na ustach jest wyczuwalny i potrafi przeszkadzać.
OdpowiedzUsuńzapach to zdecydowanie nie moja bajka...
UsuńTaka pomadka to bardzo przydatna rzecz zimą, niezależnie od zapachu :)
OdpowiedzUsuńzapach nie dla mnie, ale działanie dobre :)
UsuńLubię takie ziołowe zapachy więc myślę, że ta pomadka by mi odpowiadała. :)
OdpowiedzUsuń