No i kto by pomyślał, że znów nadeszła pora na denko... już drugie w tym roku!
Legenda:
💖 - hit, stały element mojej kosmetyczki
💛 - bardzo dobry kosmetyk
💚 - OK, ale nie wiem czy go kupię ponownie/bez rewelacji
💜 - to nie dla mnie
1. Oriflame - Be Merry - Płyn do kąpieli. Kupiłam go w okresie przedświątecznym, aby umilić sobie ten czas. Używałam go jako płynu do kąpieli i jako żelu pod prysznic. Pachniał ładnie, świątecznie ale nie stał się moim ulubieńcem. RECENZJA 💚
2. Bioderma - Ultra-nawilżający olejek pod prysznic. W okresie kiedy zmagałam się z przesuszoną skórą, sprawdzał się świetnie. 💛
3. Bielenda -Carbo Detox - Oczyszczający żel micelarny do mycia twarzy. Miałam wrażenie, że aż za mocno oczyszczał moją cerę. Za każdym razem kończyło się mocno ściągniętą skórą. RECENZJA 💚
4. Amazon Keratin - Szampon do włosów. Podtrzymywał efekt keratynowego prostowania włosów, ale gdy dostał się do oka, bardzo mocno je podrażniał. 💚
5. Cetaphil EM - Emulsja micelarna do mycia. To już trzecie opakowanie tego produktu, w wersji miniaturkowej. Niezmiennie dobrze sprawdza się do mycia twarzy. RECENZJA 💛
6. Oriflame - Krem uniwersalny z borówką. Tego "gagatka" nie muszę przedstawiać, bo już nie raz pojawił się w moim denku. Niezmiennie najlepszy! RECENZJA 💖
7. Green Pharmacy - Jedwab w płynie - Serum na łamliwe końcówki. Fajnie dyscyplinował niesforne końcówki i je podkreślał. RECENZJA 💛
8. Soraya - Beauty Biotic - Nawilżający balsam do ciała. Miał przyjemną, kremową konsystencję, dobrze się wchłaniał i ładnie pachniał. Niby super, ale nie wyróżniał się niczym szczególnym z całego grona innych balsamów do ciała. 💚
9. Sylveco - Biolaven - Płyn micelarny. Całkiem dobrze radził sobie ze zmywaniem makijażu (nie wodoodpornego), ładnie pachniał i nie podrażniał. 💚
10. Polka - Maseczka do twarzy miedź i wody termalne. Dobrze łagodziła podrażnienia i nawilżała skórę. Innych większych efektów nie zauważyłam. RECENZJA 💚
11. Nuxe - Nawilżający krem do twarzy na noc 48h. Nawilżał całkiem fajnie, ale jego intensywny zapach, zniechęcił mnie do decyzji o zakupie pełnowymiarowego opakowania... 💚
12. Flos - Lek - Odżywczy krem pod oczy. Całkiem fajny, treściwy krem pod oczy o żółtym zabarwieniu. Miło zaskoczyłam się jego działaniem. 💛
I to by było na tyle... Denko może nie należy do największych, ale co najważniejsze udało mi się więcej zużyć, niż kupić.
Bardzo lubię kosmetyki Cetaphil, choć do najtańszych nie należą to warto za nie zapłacić.
OdpowiedzUsuńsą niezłe :)
UsuńZnam tylko serum na końcówki GP, którego sama kiedyś używałam i wspominam dobrze, choć teraz nie potrzebuję nic takiego 😉
OdpowiedzUsuńja lubię takie kosmetyki ale chyba bardziej z przyzwyczajenia
Usuńniezłe denko, ale nic jeszcze z niego nie używałam :D
OdpowiedzUsuńmoże się czymś zainspirujesz :)
UsuńMnie niestety uczulają kremy/żele pod oczy FlosLek :(
OdpowiedzUsuńszkoda... a masz jakieś godne polecenia kremy pod oczy? szukam inspiracji...
UsuńJak dla mnie to całkiem spore to Twoje denko.
OdpowiedzUsuńszczerze to spodziewałam się większego :D postaram się poprawić :D
UsuńO dziwo znam jedynie krem do twarzy z Nuxe, którego Ja używam ze względu na zapach jako krem do rąk :)
OdpowiedzUsuńa myślałam że tylko mi nie odpowiadał mi jego zapach... :)
UsuńCałkiem pokaźne zestawienie, żadnego z powyższych produktów nie miałam.
OdpowiedzUsuń